wtorek, 30 kwietnia 2013

Kuchnia folk

Dawno mnie tu nie było. Muszę się przyznać, że zdradzam bloga. Zdradzam go z pracą, na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że ją kocham:)
Kwiecień jednak jak już wspominałam w roku ubiegłym, nie może obyć się bez odrobiny chociaż folku. Dziś kuchennego folku z dodatkiem pazura w postaci tabliczki (tak tak ściągniętej od monah
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?132891-wn%C4%99trze-monah), no jara mnie i już, zawsze poprawia mi humor.